Dwadzieścia lat temu, kiedy dziecko sygnalizowało swoim rodzicom, że się nudzi, słyszało: „rozbierz się i pilnuj swoich ubrań”. To niedorzeczne zalecenie sprawiało, że dziecko wracało do swojego pokoju czy na podwórko i samo wymyślało sobie zabawę.
Obecnie mamy dwoją się i troją, niczym zawodowy animator zabaw dla dzieci, wymyślając coraz to nowe zabawy w rysowanie, budowanie różności z klocków, czytanie bajek. Często nudzące się stworzenie i tak wybrzydza i po kilkunastominutowej burzy mózgu swojej matki odchodzi niezadowolony. Cóż, nuda jest potrzebna, bo uczy kreatywności.
„Nie mam co robić, wymyśl mi coś”
Co zrobić, kiedy nasz mały człowiek mówi, że się nudzi? Na pewno nie powinniśmy wymyślać za niego zabaw, bo i tak pewnie mu się nie spodoba. Obcy animator zabaw dla dzieci jest bardziej przekonujący niż własna matka i jej propozycje nie będą tak atrakcyjne. Lepszym pomysłem będzie podpowiedzieć, żeby wymyślił jakąś zabawę tematyczną, wyszedł na dwór i poszukał oznak jesieni itp. To z pewnością pobudzi jego wyobraźnię. Przebiegle matki w tak sytuacjach proszą o posprzątanie pokoju lub wyrzucenie śmieci, pomoc przy obiedzie. Po takiej odpowiedzi dziecko następnym razem zastanowi się, zanim przyjdzie do rodzica i powie mu, że się nudzi.
Jak efektywnie zająć czymś dziecko?
Dziecko powinno mieć czas dla siebie, ale nie może się codziennie po szkole i w weekendy nudzić w domu jak mops. Dzieci powinny spotykać się ze swoimi rówieśnikami nie tylko w szkole, ale także na innych zajęciach. Najlepiej, jeżeli zajęcia dodatkowe będą rozwijać nie tylko umiejętności intelektualne np. nauka języka obcego, ale także ruchowe np. karate czy taniec. Najważniejsze, żeby sprawiało to dziecku przyjemność. Mniejsze maluchy mogą chodzić na zajęcia, które prowadzi wykwalifikowany animator zabaw dla dzieci. Najczęściej animatorzy wynajmowani są na różne eventy, imprezy rodzinne. Potrafią oni zorganizować bezpieczne i atrakcyjne zabawy dla dzieci w każdym przedziale wiekowym.